🐬 Liszowska W Tańcu Z Gwiazdami
Nie bez znaczenia był fakt, że najsłynniejszy Mongoł w Polsce założył rodzinę. W 2016 r. na świat przyszła jego córka Antosia. Niestety, rodzinna idylla nie trwała długo. Znany z ekranów komik rozstał się z matką swojego dziecka, a w następnych latach do mediów docierały kolejne, nie najlepsze informacje o jego życiu prywatnym.
W styczniu 2022 r. Ilona Krawczyńska została współprowadzącą, razem z Marceliną Zawadzką, programu "Farma" w Polsacie. I na tak spodobała się widzom, że producenci "Tańca z gwiazdami
WPHUB. taniec z gwiazdami. + 3. KME. 10-10-2022 19:47. "Taniec z gwiazdami": Dla Karoliny Pisarek to koniec programu. Widzowie zagłosowali [RELACJA z 7. odcinka] W siódmym odcinku już tylko pięcioro uczestników walczyło o Kryształową Kulę 13. edycji "Tańca z gwiazdami". Tym razem na parkiecie wystąpili nie tylko w towarzystwie swoich
Taniec z gwiazdami” będzie można oglądać już od 29 sierpnia, w każdy w poniedziałek, o godz. 20:05, w Polsacie. Oprócz Łukasza Płoszajskiego na parkiecie zobaczymy też inne gwiazdy. Tańczyć będą m.in. modelka Karolina Pisarek, ikona polskiego kolarstwa Maja Włoszczowska, czy detektyw Krzysztof Rutkowski.
Ola Kwaśniewska w "Tańcu z gwiazdami". Wielki sukces w parze z Rafałem Maserakiem. Ola Kwaśniewska od "Tańca z gwiazdami" zaczęła swoją karierę w mediach. Okazało się, że córka
Teraz zapewne znowu namiesza w mediach, a to za sprawą udziału w programie "Taniec z gwiazdami 7" emitowanym w telewizji Polsat. Jej partnerem będzie Stefano Terrazzino . "Taniec z gwiazdami 7".
Ogólnopolską rozpoznawalność przyniósł mu udział w serialu telewizji Polsat Pierwsza miłość. W 2014 roku wziął udział w Tańcu z gwiazdami, gdzie zajął czwarte miejsce. Tańczył z Hanną Żmudziewicz, a dwa lata później w show Twoja twarz brzmi znajomo. Kolejną pasją Banasiuka jest muzyka: aktor gra w zespole rockowym Lavina.
Taniec z Gwiazdami" Iza Małysz mogła liczyć na wsparcie męża na widowni. Podczas 3. odcinka sprawy zawodowe spowodowały, że go zabrakło, a tym samym jurorzy przyznali Izie najmniej punktów.
Kaczorowska już wie, z kim chce wystąpić w kolejnym "Tańcu z gwiazdami"! Kaczorowska WYSTĄPI NAGO w "Tańcu z gwiazdami"! Agnieszka Kaczorowska o "Tańcu z gwiazdami": "Potrzebowałam przerwy.
Aktor razem z ukochaną wystąpił jednak nie tylko w "Tańcu z Gwiazdami", ale i serialu "Gliniarze". Wasilewska pojawiła się w 613. odcinku show. Aga zagrała w "Gliniarzach" dziewczynę, z
Laura Samojłowicz żebrze o udział w "Tańcu z gwiazdami". Oferuje się, że zatańczy Z KOBIETĄ. Wyznała, z kim najchętniej IV edycja "Tańca z gwiazdami" (15.10.2006) - Joanna Liszowska
Jak na razie wiemy, że w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami" o Kryształową Kulę powalczą Denis Urubko, Oliwia Bieniuk, Sylwia Bomba, Kinga Sawczuk, Magdalena Kajrowicz-Zapała i Radosław Liszewski. We wtorek Polsat wyjawił, że do tego grona dołączył kolejny mężczyzna. Tym razem jest to aktor Piotr Mróz, który zyskał
vfP0U4. Szum wokół "Tańca z gwiazdami" nie cichnie. Dalej nie wiadomo, kto zastąpi wyrzuconą z programu prowadzącą Katarzynę Skrzynecką (41 l.). "Super Express" zapytał więc Polaków, kto najbardziej nadaje się na ten stołek. Już wiadomo. Większość głosujących w naszej sondzie chce widzieć w show Joannę Liszowską (33 l.)! Wytypowaliśmy w zeszłym tygodniu prawdopodobne kandydatki na miejsce nowej prowadzącej "Taniec z gwiazdami". W sondzie internetowej bezapelacyjnie wygrała piękna aktorka Joanna Liszowska. >>> Dlaczego wyrzucono Skrzynecką? Producent Tańca z Gwiazdami: Bo ... Asia chwilowo zniknęła z życia zawodowego, bo w maju urodziła córkę. Ale już wiadomo, że we wrześniu wraca do pracy. Widocznie rodacy stęsknili się za jej licznymi talentami. Bo nie dość, że popularna Lisza wygląda zawsze sexy, to jeszcze świetnie tańczy i śpiewa. Ma też spore doświadczenie w prowadzeniu - wszak była twarzą Polsatu. Patrz też: Karpiel-Bułecka i Wendzikowska w Tańcu z gwiazdami 13. TO JUŻ OFICJALNE! Joasia otrzymała prawie trzydzieści procent wszystkich głosów. Spośród innych kandydatek najwięcej wskazań otrzymała Patricia Kazadi (23 l.). Najmniej spodobała się natomiast pogodynka TVN Dorota Gardias (30 l.).
Ona obwołana została boginią seksu, on królem parkietu. Połączył ich "Taniec z gwiazdami". Każdej niedzieli rozpalają zmysły milionów. Objęci wirują w takt muzyki. Czy to możliwe, że pozostają sobie obojętni? Czy ktoś o nazwisku Kochanek może pozostać nieczuły na wdzięki tak atrakcyjnej kobiety? Gdzie w tym miejsce na małżeństwo i rodzinę? Dla nas troje bohaterów telewizyjnego tanecznego supershow zdecydowało się opowiedzieć o miłości, pożądaniu i upokorzeniu zdradą. GALA: Kiedy ślub? TADEUSZ GŁAŻEWSKI: Dziś miał być. O siedemnastej. GALA: I co się stało? JOANNA LISZOWSKA: Przesunęliśmy na przyszły rok. Doszliśmy do wniosku, że jest to wydarzenie, z którego trzeba się cieszyć, a nie załatwiać w biegu z wywieszonym językiem. TADEUSZ: Podjęliśmy tę decyzję kilka dni wcześniej, nim Joasia dowiedziała się, że będzie występowała w "Tańcu z gwiazdami". JOANNA: Ale i tak zaczęło się pisanie, że odsuwam małżeństwo, bo chcę przeżyć ostatnią przygodę miłosną. Umówmy się, że gdyby którakolwiek z nas chciała taką przygodę przeżyć, nie musiałaby iść do programu. GALA: Jak pan zareagował na wieść, że narzeczona będzie tańczyć dla milionów? TADEUSZ: Na początku nie chciałem się zgodzić. Nie podoba mi się otoczka wokół tego programu, to, co piszą gazety. Zamiast skupiać się na umiejętnościach tanecznych, piszą jakieś bzdury o romansach. Ale wiem, że taniec jest marzeniem Asi od dziecka. Nie chciałem przeszkadzać w realizacji tego marzenia. Jednak postawiłem pewne warunki. Nie ukrywam, że właśnie Robert wydawał mi się najodpowiedniejszym partnerem dla Joasi. Mimo że wcześniej widziałem go tylko raz, mam jakieś wewnętrzne zaufanie do jego osoby. GALA: Narzeczony wybrał pani Kochanka?! JOANNA: Rozumiem jego wybór, Robert jest zawodowcem, interesuje go taniec, a nie jakieś dziwne sytuacje poza parkietem. Producenci programu pytali, który z tancerzy mi się podoba, między innymi wymieniłam Roberta. Ucieszyłam się, gdy wybrano nas do pary. Choć ma opinię kata. GALA: Jest pan katem? ROBERT KOCHANEK: Nie wiem, skąd takie zdanie. Ja po prostu dążę do celu. Jak się bawimy, to bawimy. Ale kiedy jest praca, pracujemy. Ja też się uczę, nie jestem tyranem, chętnie słucham, co inni mają mi do powiedzenia. Z drugiej strony nie lubię, jak mi się przerywa. GALA: Jest tyranem? JOANNA: Zakazuje mi mówić. Gdy się pomylę na próbach, mam dużo do powiedzenia, dlaczego mi nie wychodzi. On ucina: "Nie jojcz, tylko próbuj, aż ci wyjdzie". GALA: Doprowadza panią do płaczu? JOANNA: Ja sama siebie doprowadzam. To łzy złości i irytacji na samą siebie, że coś mi nie wychodzi. Najgorsze, gdy coś umiałam i nagle nie idzie. Wtedy wściekam się, bo wiem, że jest to w moim zasięgu. GALA: Joasia jest pojętną uczennicą? ROBERT: Tak, jestem zadowolony. Ważne jest też porozumienie, nadajemy na podobnych falach, rozumiemy się w żartach i w czasie pracy. Ktoś mi powiedział: "Człowieku, przez pierwsze dwie edycje wyglądałeś jak smutas. A teraz zacząłeś się uśmiechać, zacząłeś normalnie rozmawiać". GALA: To wpływ partnerki z parkietu? ROBERT: Na pewno. Ja też chcę się uczyć. GALA: Pan? Przecież jest pan mistrzem. ROBERT: Umówmy się, że jestem dobry. Ale sam uczę się przekazywania swojej wiedzy i umiejętności. Gdy pracuję z tancerzami, wszystko jest proste, zrozumiałe. W "Tańcu..." prowadzę osoby, które nic nie potrafią, zaczynamy od podstaw. A ja chciałbym, żeby partnerki chwytały moje uwagi od razu. Gdy nam nie wychodzi, denerwuję się. Więc uczę się cierpliwości. GALA: Jak pan reaguje, kiedy widzi narzeczoną w ramionach Kochanka? TADEUSZ: Szczęśliwy się nie czuję. Rozmawialiśmy o tym z Joasią, po pierwszym tańcu pytała mnie, dlaczego jestem taki nabuzowany. Zapytałem ją: "A gdybym to ja trzymał w ramionach półnagą kobietę i łapał ją za nogę, za biodro, za udo - jak byś się czuła?". Przyznała, że też nie najlepiej. Zaciskam zęby, powoli się przyzwyczajam. W miarę, jak poznaję Roberta, moje zaufanie wzrasta. Widzę jego profesjonalizm. Ale jestem mężczyzną, więc się męczę. Na szczęście myślałem, że będzie gorzej. ROBERT: Jeżeli jest para kochających się ludzi, powinno być zaufanie. I to jest odpowiedź na wątpliwości. TADEUSZ: Joasia jest aktorką. Gdy ją poznałem, dobrze o tym wiedziałem. Wiedziałem, że gra w różnych scenach. W spektaklu w Buffo naga wychodzi z basenu. W musicalu "Chicago" biega w bieliźnie, siada aktorom na kolanach. Zrozumiałem i jestem z tym pogodzony. JOANNA: Specjalnie trzy dni po poznaniu Tadeusza zaprosiłam go na "Chicago", żeby zobaczył, co go czeka. Wzięłam udział w sesji dla "Playboya", bo miałam taki moment, że jako kobieta tego potrzebowałam. Chciałam poczuć, że lubię swoje ciało. Ale gdyby Tedi kategorycznie powiedział "nie", odrzuciłabym propozycję. Nie chciałabym zranić bliskiej osoby. GALA: Nie powiedział pan kategorycznie "nie". TADEUSZ: Postawiłem szereg warunków. Byłem na sesji, obserwowałem. JOANNA: Pewne granice zostały zachowane. Zdjęcia nie były wyzywające ani wulgarne. GALA: Na próby "Tańca..." też pan chodzi, żeby mieć narzeczoną pod kontrolą? TADEUSZ: Szczerze mówiąc, nie mam czasu. Ale wiem, że nie upilnuje się nikogo za żadne skarby, trzeba by się kajdankami przykuć do tej osoby. Nie chodzi o to, że mam Joasię sprawdzać, tylko o to, że mam jej ufać. Z pełnym przekonaniem mówię, że Asia jest pierwszą kobietą w moim życiu, do której mam stuprocentowe zaufanie. Może dlatego jest mi łatwiej. ROBERT: Cieszę się, że odbierasz nasze zachowanie jako przyjacielskie. GALA: Czyli ma pan czyste sumienie? ROBERT: Tak. TADEUSZ: Kiedyś, gdy nie miałem zaufania do partnerek, nie wiem, co bym zrobił, gdybym widział, że ktoś tak niebezpiecznie zbliża się do mojej kobiety. GALA: Pobiłby pan kobietę czy jej kochanka? TADEUSZ: Nie róbmy ze mnie zabijaki. Trzymam w domu broń. Ale strzelam tylko do tarczy. JOANNA: Nasze zaufanie działa w obie strony. Nie mam najmniejszej ochoty poddawać ufności Teda jakiejkolwiek próbie. Poznałam Roberta i uważam go za fajnego człowieka. Cieszę się z tego spotkania. Szkoda takiej znajomości, damsko-męskie podteksty mogłyby ją zepsuć. GALA: Co się podoba pani w Kochanku? JOANNA: Jest bardzo konkretnym człowiekiem. Potrafi być skupiony na pracy. Cenię w nim wierność swojej pasji. GALA: Wiele godzin spędzacie razem, jest fizyczna bliskość, napięcie, emocje. To musi rodzić więź. ROBERT: Nie mieszam pracy z przyjemnością. Kiedyś tak uczyniłem i źle się skończyło. Tam gdzie się pracuje, tam się nie miłuje. GALA: Związek w życiu i na parkiecie nie sprawdził się? ROBERT: Kiedy pracujemy, mamy dla siebie respekt i szacunek. W momencie, gdy pojawia się prywatna sprawa, na pewne rzeczy przymyka się oczy. To powoduje większy stres w czasie występów. Traci się cały sens i chęć pracy, inspirację. Na początku jest miło, przyjemnie, w końcu taniec to też seks. Nie oszukujmy się, to jest przyjemne, dlatego też tańczę. Ale koniec takiego układu bywa opłakany. GALA: Joasia jest w pana typie? JOANNA: Ciekawe pytanie! ROBERT: Na pewno tak. To osoba kontaktowa i bardzo otwarta. Gdyby los zetknął nas w innym czasie i okolicznościach, kto wie? GALA: Poznaliście na swojej skórze uczucie zdrady? JOANNA: Bolesne i upokarzające doświadczenie, najlepiej jak najszybciej zapomnieć. ROBERT: Też to znam. Dziwne uczucie, jakby człowiek dostał szmatą od podłogi w twarz. Jeżeli chcesz wyjść z tego z godnością, możesz powiedzieć tylko "dziękuję" i pójść sobie. GALA: Planujecie małżeństwo, rozmawiacie o zdradzie? JOANNA: Myślę, że zdrada oznacza koniec związku. Jeśli ludzie się zdradzają, to znak, że już dawno coś między nimi pękło. Zdrada to kropka nad i. Tadeusz powiedział mi, że gdybym go zdradziła, zabiłby mnie i tego mężczyznę. TADEUSZ: To był żart rzucony przy okazji oglądania jakiegoś filmu o zdradzie. W naszej ostatniej rozmowie na ten temat powiedziałem, że bym się odwrócił i odszedł. GALA: Nie wybaczyłby pan? TADEUSZ: Jest parę rzeczy w życiu, których bym nie wybaczył. Zdrada do nich należy. GALA: Pani kiedyś przyznała się, że mogłaby żyć ze zdradą. JOANNA: Kiedyś myślałam: zdrada to koniec. Potem życie pokazało mi, że bywa inaczej. TADEUSZ: Prawda jest taka, że nie wiemy, jak się zachowamy w ekstremalnych sytuacjach. GALA: A co jest siłą waszego związku? TADEUSZ: Na pewno zaufanie. JOANNA: I zgodność. Gdy się posprzeczamy, zranimy, pokłócimy, nie potrafimy długo milczeć. Nauczyłam się, że milczenie nie jest dobrym sposobem na mężczyzn. Kiedyś myślałam, że jak się nie odezwę, on zaraz zrozumie, między wersami, o co mi chodzi. To nie działa. Trzeba rozmawiać, mówić otwarcie, co się czuje, czego się pragnie. TADEUSZ: Kłótnia i obraza to strata czasu. Po co się dręczyć. GALA: O co się kłócicie? TADEUSZ: Zabawne, ale przeważnie o drobiazgi. W sprawach fundamentalnych w naszym związku mamy wszystko poukładane. Dążymy do wspólnych celów. Wspólny dom, który już mamy, małżeństwo, dzieci. Jesteśmy oboje wychowani w podobny sposób. Nie dochodzi do zgrzytów o duże, istotne sprawy. Mnie czasem denerwuje, gdy Joasia zostawi bałagan w kuchni, ją, gdy zastawię jej samochód swoim. Takie tam detale. JOANNA: Zgrzyty pojawiają się w momencie, gdy gromadzi się zmęczenie i stres. Przynosimy to do domu, a potem żal i frustrację przelewamy na bliską osobę. GALA: Kto wyciąga rękę na zgodę? TADEUSZ: Joasia nauczyła się już przyznawać do błędów. JOANNA: O, a ty to co? TADEUSZ: Ja też. Ile razy dostałaś rano kwiaty? JOANNA: Ja robię na zgodę dobry obiad, dwa dania, jeszcze deser. Albo proponuję: zamówmy sushi. Przez żołądek do serca. GALA: To kiedy ślub? JOANNA: W jakiś ciepły miesiąc przyszłego roku. Chcemy mieć wszystko dokładnie takie, jak sobie wymarzyliśmy. Pragniemy też, żeby nawet przygotowania do tego wydarzenia były przyjemnością i radością. I chcemy świetnie się bawić. GALA: Zaprosicie Kochanka? TADEUSZ: Zaprosimy wszystkich, których lubimy. Rozmawiał Roman Praszyński Nr 41/2006, od 9 do 15 października
Ewelina Lisowska w Tańcu z Gwiazdami? Tak - to możliwe. Niestety nie w roli uczestniczki, a w roli gościa specjalnego. Jaki utwór zaśpiewa Ewelina Lisowska w Tańcu z Gwiazdami 24 października 2014 roku? Sprawdź już teraz na Ewelina Lisowska wystąpi gościnnie w Tańcu z Gwiazdami 24 października 2014 roku. Niestety nie będziemy mogli zobaczyć umiejętności tanecznych Lisowskiej. Mimo to zadowoleni będą wszyscy fani talentu wokalnego artystki. Lisowska w Tańcu z Gwiazdami zaśpiewa utwór Na Obcy Ląd. Jest to singiel nowej płyty Eweliny Lisowskiej. Przypomnijmy, że w 6. odcinku Tańca z Gwiazdami pozostało siedem par: Jan Mela i Magda Soszyńska-Michno, Marcelina Zawadzka i Rafał Maserak, Anna Wyszkoni i Jan Kliment, Agnieszka Kaczorowska i Rafał Maślak, Agnieszka Sienkiewicz i Stefano Terrazzino, Marcin Miller i Nina Tyrka, Mateusz Banasiuk i Hanna Żudziewicz. >>>Ewelina Lisowska w utworze Na Obcy Ląd - premiera na z Gwiazdami - kulisy za darmo na eskaGO<<<
Polsat kończy właśnie kompletowanie listy obsady 14. edycji Tańca z gwiazdami. Jak już pisaliśmy, będzie to debiut formatu na antenie tej stacji i wszyscy są szalenie podekscytowani. Początkowo Nina Terentiew była zdecydowana zatrudnić do prowadzania programu zahartowanego w konferansjerce Krzysztofa Ibisza oraz Annę Głogowską, która nabrała wprawy prowadząc Got to Dance. Na jej korzyść przemawia także fakt, że jest życiową partnerką Piotra Gąsowskiego, który prowadził show w TVN. Ostatecznie jednak okazało się, że te referencje nie wystarczą. Swoje zainteresowanie programem wyraziła bowiem pupilka "Carycy", Joanna nie ukrywała rozczarowania po utracie stanowiska jurorki w Got to Dance. Uznała, ze dla samego serialu Przyjaciółki nie opłaca się jej przyjeżdżać ze Szwecji. Pół żartem zapowiadała, że zawalczy o posadę w Tańcu z się za tym jakoś zakręcić - wyznała w wywiadzie. Nawet gdybym miała tam tylko sprzątać. To przygoda udało się. Jak informuje pracownik Polsatu w rozmowie z Super Expressem, Liszowskiej bez trudu udało się wygryźć poprowadzi Joanna Liszowska - potwierdza informator tabloidu. To ona stanie na scenie obok Krzysztofa Ibisza. Joanna bardzo spodobała się widzom, kiedy zastępowała Katarzynę Cichopek w Jak Oni tylko nadzieję, że będzie miała nieco bardziej życzliwych stylistów...Oceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze jest slodka i mila, ale nie nadaje sie na dużą kobieta, ale twarz ma śliczna , zwłaszcza oczy :DNajnowsze komentarze (734)głogowska jest wyjatkowo brzydkaBogu dzięki chociaż za Iwonkę i Beatkę. To są moje kochane skarby, tylko jeszcze Zbysia bardzo się cieszyłam, że będzie Ania Głogowska, a tu nagle takie niemiłe zaskoczenie. Co to znaczy być wybory pani Terentiew;kepka,glogowska i liszowskawidzialem ja w pepco w piasecznie normalna mama z dwojka dzieciAnia zna sie na tańcu i lepiej pasuje do Tanca z gwiazdami...Jakie to tłuste.... zrób coś z sobą kobieto!Skoro mógł prowadzić TzG tłusty łysy Gąs, to dlaczego nie może duża Liszka? Przynajmniej ma jak wytrzymać oglądanie Ibisza, albo Kamela, czy Urbańskiego JOANNA ok., ci faceci są niedorozwinięci , każdy inny tylko nie ci trzejuwielbiam to słowo... WYGRYZŁAale wieeeeeeeeeeeelka d**a! Może nią orzechy rozgniatać :-)To nie Liszowska mówiła, że chce nawet sprzątać w Tańcu, tylko Głogowska!!!Głogowska się nie nadaje jest infantylna i nie ma przygotowania, bardzo dobrą podjęto decyzję, wygrała lepsza
Data utworzenia: 12 lipca 2011, 10:26. Nazwisko Kasi Cichopek (29 l.) wróciło na giełdę kandydatek do schedy po Katarzynie Skrzyneckiej (41 l.). Jak dowiedział się Fakt, gwiazda "M jak miłość" ma na razie największe szanse na poprowadzenie u boku Piotra Gąsowskiego (47 l.) tanecznego show. Wciąż pojawiają się też nowe nazwiska ewentualnych następczyń "Skrzynki"... Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Foto: Fakt_redakcja_zrodlo – Kasia Cichopek ma sporo zwolenników, ale też nie wszystkim podoba się jej kandydatura – mówi nasz informator. – Na razie jednak, choć tę informację oficjalnie dementowano, to ona jest najbliżej prowadzenie programu. I wiele wskazuje na to, że Kasia zastąpi Kaśkę – dodaje. Cichopek ma spore doświadczenie w konferansjerce i z pewnością wciąż jest jedną z najpopularniejszych polskich gwiazd. „Transferowa giełda” trwa jednak w najlepsze i co chwila pojawiają się nowe nazwiska celebrytek, które mogłyby podjąć się wyzwania. Prezentujemy je obok.>>>>Dziennikarze TVN pobrali się! Foty!Oto inne kandydatki do schedy po Skrzyneckiej:Edyta Herbuś O tańcu wie wszystko, nie brak jej również obycia przed kamerami. Konferansjerką zajmowała się podczas imprez festiwalowych. Swoją karierę zaczynała od „Tańca z gwiazdami”, w którym występowała jako tancerka, a wiadomo, że do tego programu gwiazdy lubią wracać. Ma niepowtarzalny wdzięk i urok, a kamera ją po prostu kocha... Hanna Śleszynska Z pewnością wspaniale pracowałoby jej się z Piotrem Gąsowskim, z którym związana była w życiu prywatnym, a z którym pracuje i przyjaźni się do dziś. Niedawno Gąsowski dostał od TVN-u zgodę na reaktywowanie ich wspólnego kabaretu „Tercet, czyli kwartet”, z którym z powodzeniem występują w całej Polsce. To byłoby ciekawe... Ola Kwaśniewska Jej nazwisko może być zaskoczeniem, ale Ola od lat bryluje w świecie polskich mediów, a tańcząc w „Tzg” podbiła serca widzów. Przeprowadza wywiady z gwiazdami, ma swój program w radiu, doskonale daje więc sobie radę z technikami show-biznesowej pracy. Jej wdzięk, urok i poczucie humoru z pewnością dołożyłyby do tanecznego show nową jakość Joanna Liszowska Jej powrót do show biznesu zapowiadany jest na wrzesień. Niedawno urodziła córeczkę, ale mówi się, że chce pogodzić jej wychowanie z rozwojem swojej kariery. Ma konferansjerskie doświadczenie, udanie zastępowała w „Jak Oni śpiewają” Kasię Cichopek, prowadziła wiele festiwali i imprez. Efektowna na scenie, w wielkim stylu występowała w „Tańcu z gwiazdami”. Bardzo mocne nazwisko... Hanna Lis Jakiś czas temu pojawiły się informacje, że Hanna Lis poprowadzi w telewizji program kulinarny. To było spore zaskoczenie, bo do tej pory dziennikarka zajmowała się raczej kwestiami politcznymi i wydawaniem programów informacyjnych. Dla ludzi z talentem płynne przejście do innych zagadnień świata mediów nie jest jednak żadnym problemem. Czy Hanna Lis poprowadzi „Taniec z gwiazdami”? Kasia Cichopek Wybór Kasi to właściwie same plusy. Na konferansjerce zna się znakomicie, wygrała „Taniec z gwiazdami”, kochają ją miliony widzów, a jej mąż tancerz wprowadza ją w techniczne szczegóły swego fachu. Kasia byłaby najlepsza! /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Kasia Cichopek /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Kasia Cichopek znów jest faworytką w walce o posadę Skrzyneckiej /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Kasia Cichopek dzięki Tańcowi z gwiazdami zyskała popularność /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Edyta Herbuś /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Edyta Herbuś przez kilka lat tańczyła w programie TVN /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Joanna Liszowska tańczyła w show TVN /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Joanna ma też doświadczenie w prowadzeniu programów /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Hanna Śleszyńska /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Śleszyńska stworzyłaby świetny duet z Gąsowskim /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Hanna Lis /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Lis ostatnio prowadziła rozmowy z TVN o pracy /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Ola Kwaśniewska /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Ola tańczyła w show i pracowała w TVN /14 Transfery w "Tańcu...". A jednak Cichopek? Fakt_redakcja_zrodlo Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
liszowska w tańcu z gwiazdami